Rysy – zdobyć szczyt…
19 września 2022
Przez ból, piach pot i łzy… Rysy – wysokość 2499 m n.p.m.. Trudny szczyt do zdobycia. Jest się czym pochwalić. Jeden zły krok, chwila zawahania
blog podróżniczy
city break, urlopy i podróże marzeń
Międzyzdroje – na nowo odkrywamy uroki polskiego wybrzeża
31 lipca 2022
Zatłoczone plaże i koszmarne wszechobecne parawany, tandetni street performerzy, wygórowane ceny, mrożone ryby, tragiczna pogoda… Szczerze, dotychczas wyżej wymienione frazy cisnęły mi się na usta
Safari z Zanzibaru – zwierzęta w niewoli kontra zwierzęta bez granic
23 marca 2022
Czego uczą nas zwierzęta? – moc pupila Wycieczka na safari z Zanzibaru… Odkąd sięgam pamięcią w naszym domu najczęściej oglądanymi programami były te o tematyce
Jak spakować walizkę?
6 stycznia 2022
13 porad na to jak spakować walizkę do samolotu? Krótki wypad za miasto, weekendowy city break w Wenecji, wymarzone wakacje na Zanzibarze, wyczekany urlop… Nieważne
Wenecja Atrakcje – Kierunek Włochy – Niezatapialne miasto Casanovy…
19 października 2021
City Break – Wenecja “Wolę być w Wenecji w jeden deszczowy dzień…niż w pogodny w każdej innej stolicy” (Herman Melville) Jak już wspomniałam w moim
Zakochani w Wenecji… Wenecja lot samolotem, ceny, jedzenie, co warto wiedzieć?
20 września 2021
Wycieczka do Wenecji – co się odwlecze… Mój jeden z pierwszych wpisów na blogu lifestylowym “Prawie jak Wenecja”, który napisałam w okresie wielkanocnym 2020, dotyczył
Rysy – zdobyć szczyt…
19 września 2022
Jak spakować walizkę?
6 stycznia 2022
Wenecja Atrakcje – Kierunek Włochy – Niezatapialne miasto Casanovy…
19 października 2021
Natalia Szewczyk
KATEGORIE
Newsletter
Nie przegap nowych wpisów!
Zapisz się na newsletter.
Reklama
Reklama
archiwa
Archiwa
Podróże
Blog podróżniczy – Pasja, praca. Kiedyś stresujące dziś niezbędne. Podróże. W tym dziale moje ulubione miejsca oraz szczera opinia na ich temat. City break, wypady na kilka dni i długie podróże, porady, wskazówki i moje przemyślenia na temat odwiedzanych miejsc. Podróżnicze inspiracje
Miłość do podróży, nie została przeze mnie wyssana z mlekiem matki, podróżowania nauczyłam się w moim dorosłym życiu, a ma miłość do eksplorowania nowych miejsc, rodziła się długo, często w bólu.
Opuszczanie znajomych 4 ścian, nie było czymś, co kochałam od zawsze. Wyjazd w nieznane powoduje, że serce szybciej bije, a puls przyspiesza.
Pakowanie walizki, lot samolotem i w mgnieniu oka jestem w innym Świecie, z dala od zmartwień, codzienności, prozy życia… Nowe smaki, architektura, ludzie, klimat… energia miast, plaż, zabytków, egzotycznej flory i fauny uzależniają jak narkotyk. Z dnia na dzień chcę więcej, a apetyt rośnie.
Nie ważne czy to 2 tygodniowe wakacje w Grecji, czy weekendowy wypad za miasto, każda chwila, każda okazja jest idealna, by wyrwać się ze swojej strefy komfortu i zacząć poszerzać horyzonty… po prostu ruszyć w drogę…